Premiera Wiatyku

Szybki rzut oka - spoko, gratulacje! Bardzo fajnie to wygląda, szata graficzna, ilustracje. 

Co już bym poprawił:

• źródła ilustracji dał na koniec podręcznika
• podlinkował spis treści, aby kliknięcie przenosiło do treści. To (chyba) da też spis treści w PDF zamiast miniaturek stron.

Zbieraj inne uwagi i liczę na wersję 1.1 :) 

C:

@Bóg Imperator Diuny

Mi wyświetla się spis treści, a nie miniaturki stron. Kwestia programu (u mnie jest Evince Document Viewer)? Ustawień?

Acrobat Reader XI. Ustawień raczej nie, bo wiele PDFów ma to poprawnie(?) zrobione - kliknięcie na pozycję w spisie treści otwiera daną stronę. I wtedy też po lewej stronie ekranu mogę wyświetlić dodatkowy, cały czas widoczny spis treści, co jest bardzo wygodne.

Wiatyk wygląda tak: http://prntscr.com/4fpn8r

A to o czym mówię tak: http://prntscr.com/4fpnwv

Google i "how to create bookmarks in pdf" powinno pomóc w ew. poprawce.

A co do Wiatyku. Fajnie, ale mnie brakuje jednak jednego. Archetypów. Takie punkty wyjścia, gracz tworząc postać wybiera archetyp Wojownik, w pakiecie ma zdolności, cechy i odporności plus może wydać punkty na dodatkowe, albo poprawę tych pakietowych. To by też pomagało ocenić kto co umie, jakie ma szanse itd, bo przy braku współczynników Archetyp może stanowić wskazówkę co do ich ew. wartości. Archetyp Wojownik i Złodziej - jeśli oba nie mają zdolności wspinanie po linie czy akrobata, to można zakładać, że większe szanse ma Złodziej, ze względu na ogólnie przyjętą koncepcję: złodziej, zręczny, sprytny itd. Normalnie tutaj by wchodziły w grę współczynnik i zapewne zręczność, przy ich braku, szczególnie dla początkujących, łatwiej będzie ogarnąć sytuację za pomocą Archetypów. 

Ale sam system i jego wydanie - bardzo fajna inicjatywa, jeszcze raz gratulacje. Heartbreaker, jaki każdy by chciał wydać (wewnętrzna spójność)  i w postaci jakiej każdy chciałby go wydać.

Podoba mi się. Najbardziej zaś to, że czytając go czuć klimat, a to rzadkie ostatnio w RPGach. Chociaż nie do końca moja bajka, i tak mi się podoba.

Leto - cóż to za czasy, gdy gracze RPG nie potrafią stworzyć własnych klocków do zabawy, tylko muszą mieć pełen zestaw na tacy?

Dzięki!

Archetypy to przykład zasady domowej, którą można samodzielnie wprowadzić. Wielu graczy bawiących się na pierwszej edycji D&D stosowało system wymyślanych przez nich profesji wyrażających background i zakres umiejętności postaci.

Początkującym łatwiej będzie jak w podręczniku znajdą się dwie, czy trzy dodatkowe strony z opisem Archetypów i jak je stosować. Taka wersja na start, potem każdy sobie zrobi jak chce. Dodając je Wiatyk nic nie traci, bo zasady nie ulegają zmianie, a tylko zyskuje, z opcjonalnymi Archetypami otwiera się na leniwych, mniej kreatywnych, początkujących, mających mało czasu itd.

Zig idąc tym tropem nie potrzeba wcale podręczników RPG, bo każdy ogarnięty MG może prowadzić wszystko na swoich hałsrulach, ałtorkach i klockach, ba nie potrzebuje nawet tego wystarczy 1 kostka dla lubiących losowość, dla tych co mogą się bez niej obejść wystarczy sam geniusz i słodki słowotok Mistrza.

Ale to jest pójście w skrajność, a skrajności są zue. Idąc w drugą stronę dostajemy kilkadziesiąt podręczników wypełnionych opisami profesji, ekwipunku zaklęć, lokacji i potworów. Czyli dedeki. :]

Pewnie, ale leto słusznie zauważył, że jeśli gra ma faktycznie trafić do nowicjuszy to prowadzenie za rączkę i danie paru przykładów choćby archetypów czy gotowych statystyk postaci i NPCów znacznie ułatwia zrozumienie specyfiki i mechaniki gry. Dla zaawansowanego MG to nie będzie żaden problem, bo w te klocki bawi się od XX lat, nowicjusz może się trochę pogubić.

@leto_ii

Hm, faktycznie, na Adobe Readerze bookmarków nie ma, choć w moim Scribusie wszystko wygląda tak, jak należy - podobnie jak w moim nie-Adobe'owym czytniku. W każdym razie, jeśli ktoś zaznajomiony ze Scribusem wie, jak ominąć tego buga, proszę o kontakt.

Początkującym łatwiej będzie jak w podręczniku znajdą się dwie, czy trzy dodatkowe strony z opisem Archetypów i jak je stosować.

Ale po grzyba? Dlaczego na poziomie tekstu pierwotnego gracze już mają mieć ustawioną torowość, narzucone cugle, ograniczane przez Archetypy? To takie nowoszkolne, złe i zbędne. Stary gracz bez problemu sobie wymysli archetyp, jeśli bedzie mu do czegoś potrzebny. A nowy gracz, nie mający pojęcia o ograniczeniach, które próbujesz mu narzucić, być może stworzy zupełnie nową jakość, nawet kosztem tego, że mu będzie "trudniej". Co też jest bzdurą, bo archetypów jest pełno w popkulturze - wystarczy sobie wybrać ulubioną postać z filmu czy książki.

Zig idąc tym tropem nie potrzeba wcale podręczników RPG, bo każdy ogarnięty MG może prowadzić wszystko na swoich hałsrulach, ałtorkach i klockach, ba nie potrzebuje nawet tego wystarczy 1 kostka dla lubiących losowość, dla tych co mogą się bez niej obejść wystarczy sam geniusz i słodki słowotok Mistrza.

Dokładnie tak. Podręczniki RPG w dzisiejszych czasach to twór wyłącznie marketingowy. Wszystko na ten temat zostało już dawno temu napisane. Teraz już tylko się przepisuje, upraszcza, ewentualnie szokuje cyckami i mechaniką przeżywania gwałtu.

Jak rozumiem, Aure próbował wrócić do korzeni, do gry w stylu lat 70'tych. I warto zacząć od tego, zastanawiając się, czy warto coś dodawać. Moim zdaniem dodawanie archetypów tutaj mataki sam sens jak dodawanie ich do Oka Yrrhedesa. Czyli żadnego. Chyba że ktoś naprawdę musi, to sobie zrobi w domu.  jak nie wie, że nie musi, to pewnie i nie będzie potrzebował.

Coś w tym jest, ale nawet w tych legendarnych latach 70 miałeś trzy klasy, trzy rasy i trzy książeczki zasad wzięte nie/wprost z bitewniaka ;)

@Z Enterprise

W Oku dodawanie Archetypów nie ma sensu - bo są współczynniki. A w Wiatyku ich nie ma, początkujący zostają z niczym, brak gotowego zestawu cech i zdolności (vide Adventurers), brak statsów przeciwników (ich cech i zdolności), brak jednoznaczności co do walki (na co rzucać i jak interpretować wynik - w Oku jest to łatwe do zrozumienia). Rozumiem filozofię Wiatyku, ale pewien ukłon w stronę początkujących był by dobrym posunięciem.

Cwetroklony nie są dla początkujących. Jeśli ktoś stawia pierwsze kroki polecam Progeny, intuicyjna mechanika i dwadzieścia lat na rynku.
 

Nie patrzyłem jeszcze na grę, ale artykuły na stronie są bardzo inspirujące.

EDIT:

Czy pojawi się również wersja czarno biała, bez tła i grafik do druku?

Jest w dziale Pobierz. : )

Jeżeli masz ochotę jakoś odnieść się do artów na stronie, zachęcam.

---

Swoją drogą: dzięki wszystkim za polecajki.

@aure racja, failed spot check